W dzisiejszych czasach ludzie (szczególnie młodzi) mający problemy ze snem coraz częściej sięgają po alkohol jako lekarstwo na bezsenność - czy czynią słusznie?
Cierpiący na bezsenność uważają alkohol za świetne panaceum na ich problem. Procenty wychylone na wieczór powodują, że czują się zrelaksowani i senni. Uczucie te sprawia, że uważają alkohol za świetny sposób na długi i głęboki sen.
Nie wiedzą jednak, jak bardzo się mylą...
Odwodnienie organizmu
Picie alkoholu zawsze prowadzi do odwodnienia organizmu. Alkohol wpływa na przysadkę mózgową, która produkuje hormon zwany wazopresyną. Wazopresyna wpływa na właściwą pracę nerek, w przypadku jej braku nerki nie absorbują należycie wody, która w konsekwencji przepływa do pęcherza i zostaje wydalona niewykorzystana.
Długotrwałe (lub wielokrotne) odwodnienie powoduje rozstrojenie wewnętrznej gospodarki organizmu, co prowadzi do jeszcze większych problemów ze snem.
Nie warto więc ulegać złudnej pomocy alkoholu. Mimo iż może ci się wydawać, że po alkoholu zaśniesz szybko i na długo, to pamiętaj, że to tylko złudzenie! Na dłuższą metę takie działanie może wydawać się skuteczne, lecz w konsekwencji doprowadzi cię do czegoś, co nazywa się bezsennością alkoholową.
Bezsenność alkoholowa
Kiedy niestety doprowadziłeś się do stanu, że cierpisz na bezsenność alkoholową, pierwsze co powinieneś zrobić to przestać pić. I to nie tylko na wieczór, ale całkowicie zaprzestań spożywania alkoholu przez następne dwa tygodnie. Twój organizm potrzebuje tego detoksu, by oczyścić się z toksyn.
Zamienniki
Zamiast alkoholu wypij szklankę mleka (możesz dodać łyżkę miodu dla smaku) lub napar jednego z ziół o właściwościach relaksujących, takich jak:
- melisa (szczególnie polecane na bezsenność)
- kawa (tzw. pieprz metystynowy)
- gałka muszkatołowa
- arcydzięgiel
- rumianek
Oceń, czy sprawa nie jest zbyt poważna
Kluczową kwestią jest ocenienie, czy twoja bezsenność nie jest zbyt poważna, by leczyć ją na własną rękę. Jeżeli po odstawieniu alkoholu problemy ze snem utrzymują się ponad dwa tygodnie, jest to znak, że najwyższy czas udać się o poradę do specjalisty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz